Czuła się bezpiecznie, odizolowana i absolutnie zobojętniała pod warstwą swetrów, w wysokich butach i w płaszczu od deszczu, głęboko schowana w ciepłym wnętrzu mokrej wełny i czystego sumienia.
Tove Jansson
COAT – SHEIN / PANTS – KIK / SHIRT – ROMWE / SHOES – NO NAME
Aneta P.
6 listopada 2015 at 18:22 (5 lat ago)Bardzo dobrze skomponowana jesienna stylizacja 🙂
Polinefashion
8 listopada 2015 at 19:50 (5 lat ago)Dzięki 🙂
Nikola
11 listopada 2015 at 13:36 (5 lat ago)Wyglądasz świetnie! Bardzo inspirujący post 🙂 Zdecydowanie będę wpadać częściej, buziaki!
http://nicoolblog.blogspot.com/
Polinefashion
17 listopada 2015 at 15:06 (5 lat ago)Miło mi 🙂