Uwielbiam bluzy, zarówno gładkie jak i te z napisami. Ta część ubioru jest idealna na długie spacery, wypad na Mazury czy też leniuchowanie na kanapie zimową porą. Zakładam je do jeansów, włosy spinam w luźny kok i już jestem gotowa do wyjścia.
Lubię jak bluza nie ma kaptura, lubię ściągacze, szarości i czerń i właśnie przy czerni zatrzymam się dzisiaj na dłużej. Zapraszam na dawkę inspiracji od Wholesale.
A Wy lubicie bluzy z kapturem?
Agata
8 czerwca 2016 at 12:15 (5 lat ago)2 pierwsze propozycje najbardziej mi się podobają!
Polinefashion
9 czerwca 2016 at 13:26 (5 lat ago)🙂